-
PIŁKA NOŻNA\\\ Skoro w Ekstraklasie Jagiellonia mogła przegrać 0:1 z Lechią, w IV lidze Start Nidzica 1:2 z Mamrami, a w okręgówce Victoria Bartoszyce 1:6 z Kłobukiem, to niby dlaczego w III lidze Stomil miałby nie przegrać z Mławianką?
-
PIŁKA NOŻNA\\\ W grupie 1 doszło do olbrzymiej sensacji, bo w Stawigudzie miejscowy lider jedynie zremisował z ostatnią w tabeli Cresovią!
-
-
PIŁKA NOŻNA\\\ Start Nidzica wpadł w kryzys - podopieczni Czesława Żukowskiego przegrali drugie spotkanie z rzędu, które było zarazem ich drugą porażką w tym sezonie IV ligi.
-
PIŁKA NOŻNA\\\ Trafienie Oskara Kordykiewicza dało Olimpii Elbląg skromne zwycięstwo nad Chojniczanką. Gospodarze kończyli mecz w dziesiątkę, a wygranej w doliczonym czasie musiał bronić (dosłownie) Mieszko Lorenc, który w bramce zastąpił Witana.
-
Robert Lewandowski zdobył dwie bramki dla Barcelony, która pokonała u siebie Gironę 4:1 w 29. kolejce hiszpańskiej ekstraklasy piłkarskiej. Łącznie polski napastnik, który rozegrał cały mecz, ma 25 trafień w tym sezonie ligowym. W bramce gospodarzy wystąpił Wojciech Szczęsny.
-
GKS Katowice wygrał na otwarcie stadionu z Górnikiem Zabrze 2:1 w derbowym meczu 26. kolejki piłkarskiej ekstraklasy. W innych niedzielnych spotkaniach Motor Lublin pokonał 4:1 Stal Mielec, w której rozstano się z trenerem Januszem Niedźwiedziem, a Korona Kielce uległa Radomiakowi 1:3.
-
Piłkarze Stomilu Olsztyn mieli szansę na przeskoczenie w tabeli Mławianki Mława, czyli bezpośredniego kandydata w walce o pozostanie w rozgrywkach III ligi. Efekt? Dwunasta porażka w tym sezonie i pozostanie w strefie spadkowej.
-
PIŁKA NOŻNA\\\ Reprezentacja Polski zaczęła eliminacje mistrzostw świata 2026 od wygranych u siebie z Litwą i Maltą. Od 2000 roku polscy piłkarze tylko trzykrotnie zaliczyli tak udany start i... za każdym razem awansowali na wielkie turnieje.
-
Z czołowych piłkarskich lig europejskich najciekawsza walka toczy się w Hiszpanii. W najbliższy weekend jednak faworyci zagrają z niżej notowanymi rywalami. We Francji natomiast przewaga Paris Saint-Germain jest tak duża, że zdobycie kolejnego tytułu może świętować już w... sobotę.
