Jego ceny zaczynają się od 1300 złotych, jest solidnie wykonany, szybki i niesamowicie funkcjonalny - to bez dwóch zdań można powiedzieć o smartfonie Sony Xperia M5.
Zawartość pudełka:
W środku opakowania, oprócz naszego smartfona, znajdziemy kabel USB, instrukcję obsługi, kartę gwarancyjna i ładowarkę sieciową USB. Minusem jest brak słuchawek z zestawem głośnomówiącym, ale to nieznaczny szczegół.
Wygląd:
Wykonanie każdej Xperii, to mówiąc wprost - mistrzostwo świata i nie chodzi tylko o sam design, ale również o jakość i solidność konstrukcji. W M5 nie jest inaczej. Zaokrąglone i wygładzone krawędzie oraz wyprofilowany tył, sprawiają, że telefon wygodnie leży w ręce. Smartfon posiada gniazdo micro USB do ładowania i transmisji danych, gniazdo słuchawkowe oraz ciekawie rozwiązane gniazdo na kartę pamięci i na nano SIM, umieszczone po lewej stronie obudowy. Wygodna sprawa, ponieważ nie musimy rozmontowywać całej obudowy, żeby dostać się do naszych kart.
My dostaliśmy egzemplarz z białą obudową, która miała tendencję do lekkiego brudzenia się z tyłu (na białym bardziej widać zabrudzenia), ale jeśli ktoś nie zamierza jej nosić bez etui to nie będzie to dal niego żaden problem. Telefon od Sony nie jest ciężki, bo waży zaledwie 142,5 grama oraz jest cieniutki - 7,6 mm.
Idąc dalej - ekran - 5 cali, 16 mln kolorów, 441 ppi, matryca IPS / TFT o rozdzielczości 1920x1080 pikseli z czujnikiem światła, dopasowującym jasność ekranu. Odporny na zarysowania (minimalna twardość w skali grafitu > 9H, czyli sporo! 10 ma tylko diament).
Całość obudowy jest wodo- i pyłoszczelna z certyfikatami kolejno IP58, IP68, także z naszej Xperii M5 spokojnie możemy korzystać w deszczu czy pod prysznicem!
Parametry:
| Główne | |
Pamięć wbudowana | 16 GB |
Pamięć dla użytkowników | 9,1 GB |
Pamięć RAM | 3 GB |
Karty pamięci | obsługa do 200 GB |
Procesor | MediaTek Helio X10 8 rdzeni Cortex-A53 o taktowaniu 2 GHz |
Grafika | PowerVR G6200 |
System operacyjny | Android 5.0 Lollipop |
Bateria | Li-Ion 2600 mAh |
Oprócz tego na pokładzie Xperii M5 znalazły się takie "bajery" jak: akcelerometr, Czujnik zbliżeniowy i czujnik światła, magnetometr, barometr i czujnik efektu Halle-a.
Opisując parametry nie można pominąć fantastycznych aparatów Xperii M5. Matryca tylna to Sony Exmor RS IMX230 - 21,5 Mpx, robiąca zdjęcia w rozdzielczości 3840x2160 px i nagrywająca filmy 4K w UltraHD! Przedni aparat też nie odbiega od poziomu - 13 Mpx matryca robiąca zdjęcia w rozdzielczości 4224 na 3168 px.
Funkcjonalność:
Sony Xperia M5 to prawdziwa bestia, panująca na poziomie średniej półki cenowej. Solidność wykonania i wydajność są jej wielkimi atutami. 3 GB RAM i ośmiordzeniowy procesor sprawiają, że żadna obecna aplikacja (nawet te od wirtualnej rzeczywistości) nie są dla niej wyzwaniem. Telefon ten robi fantastyczne zdjęcia i filmy, może więc być dobrym wyborem na wiosenne wycieczki z kijkiem do selfie. Jedyne do czego można mieć pretensje to to, ze telefon szybko się nagrzewa podczas pracy.
Bateria Li-Ion o pojemności 2600 mAh pozwala spokojnie na 7-godzinny seans video (dokładnie 7 godzin 44 minuty - sprawdzaliśmy!), lub 12-godzinna rozmowę (tego nie sprawdzaliśmy, jednak wierzymy producentowi!). Ale przy zbalansowanym, normalnym użytkowaniu - internet, Wi-Fi, hotspot, rozmowy, SMS, muzyka, video - baterii wystarcza spokojnie na cały dzień pracy.
Cena:
Na porównywarce Ceneo można zobaczyć, że ceny Xperii w oficjalnych punktach Sony lub u oficjalnych partnerów tej firmy wahają się od 1550 do 1600 zł, ale można ten smartfon kupić jeszcze taniej, bo za 1344 zł!
A na przykład w sieci Play, telefon kosztuje:
Xperia M5 jest spokojnie godna polecenia zarówno dla entuzjastów robienia zdjęć jak i ich szybkiej obróbki, przesyłania oraz sprawnej obsługi aplikacji. To prawdziwy performer w bardzo dobrej cenie!
oprac. ad